Sentosa to wyspa w Singapurze, będąca zarazem rozrywkową stolicą tego państwa- miasta.
Na wyspie znajduje się wiele parków rozrywki w tym: Park Rozrywki Universal Studio, Wave House, Adventure Cave Waterpark. Na Sentosie znajdziemy muzeum popularnej 'sieci': Madame Tussauds oraz ogromne Akwarium i park motyli i egzotycznych ptaków. Można tutaj przebierać w ofertach luksusowych hoteli z prywatnymi plażami, przejechać się naziemną kolejką, wejść na głowę ogromnego Merliona- będącego symbolem państwa, pływać z delfinami,skorzystać ze SPA, a także poznać kawałek historii Singapuru odwiedzając Fort Siloso.
Oczywiście jeden dzień nie wystarczy do poznania wszystkich atrakcji - a my tylko tyle czasu mieliśmy zaplanowane na wyspę.
Na wyspę można dostać się na wiele sposobów, my wybraliśmy naziemną kolejkę, która zabrała nas do samego centrum wyspy a następnie do najważniejszej atrakcji - Dolphin Island. Z kolejki można podziwiać całą Sentosę oraz jej atrakcje, plaże, luksusowe hotele.
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa
|
Sam pokaz akrobacji delfinów, oraz to jak bardzo może człowiek zgrać się ze zwierzęciem...... był dla mnie dużym przeżyciem - zawsze chciałem zobaczyć te zwierzęta na żywo... i wreszcie się udało. W trakcie show, mimo, że nie zgłosiłem się na ochotnika, zostałem zaproszony do pewnego krótkiego fragmentu przedstawienia... :D Miałem przetestować zdolności komunikacyjne delfina... - jakie było moje zdziwienie kiedy zacząłem ruszać rękami (jak dyrygent) a zwierzę zaczęło gwizdać :D a na pożegnanie kiedy mu pomachałem, odmachał ogonem. Cieszyłem się jak dziecko, że mogłem go pogłaskać i przyjrzeć się z bliska temu zwierzakowi! Marzenie spełnione z nawiązką!
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
Pokaz spodobał nam się tak bardzo, że postanowiliśmy zwiedzać inne atrakcje Parku do czasu kolejnego, tym razem treningowego pokazu. W parku możemy podziwiać innych przedstawicieli morskiej fauny oraz przejechać się tunelem otoczonym ogromnym akwarium. My mieliśmy dodatkowo możliwość oglądania, w jaki sposób przebiega karmienie rekinów i innych sporych ryb.
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
Drugi pokaz z udziałem delfinów, to był swego rodzaju otwarty trening, podczas którego mogliśmy zobaczyć w jaki sposób zwierzęta uczone są sztuczek i w jaki sposób opiekun utrzymuje z nim kontakt
poprzez codzienne wspólne ćwiczenia.
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
Po pokazie opuściliśmy park i udaliśmy za spotkanie z historią w forcie Siloso, gdzie chwilkę odpocząłem od robienia zdjęć i skupiłem się na skomplikowanej historii Singapuru, o której nie będę się tu rozpisywał.... ale moglibyśmy się uczyć od Singapurczyków budowania państwa, które ma za sobą skomplikowaną historię... moglibyśmy.. :)
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
|
Singapur- Sentosa |
Po pożegnaniu z ogromnym Merlionem oraz zrobieniu pamiątkowych zdjęć kolorowego napisu Sentosa, ruszyliśmy kolejką naziemną w drogę powrotną na kontynent..
To był ostatni dzień w Singapurze, wieczór spędziliśmy oczywiście w Marinie pochłaniając widok niesamowitej panoramy miasta lwa. Kolejnego dnia wyruszyliśmy w drogę powrotną do Polski...
|
Singapur |
|
Singapur |
|
Singapur |
|
Singapur |
|
Singapur |
|
Singapur |
|
Singapur |
Tak skończyła się pełna wrażeń, niesamowita wyprawa po trzech państwach Azji: Tajlandii, Kambodży i Singapurze.... Do każdego z tych miejsc chciałbym wrócić.... jednak.. na świecie pozostało wiele innych ciekawych i wartych poznania regionów... i właśnie tego sobie i Wam wszystkim życzę: aby poznanie świata było przepustką do szczęśliwego życia, a spełnianie marzeń w przyszłym 2017 roku było zdecydowanie łatwiejsze niż w mijającym! Do zobaczenia w przyszłym roku!