To tu, To tam: września 2016

niedziela, 18 września 2016

TAJLANDIA; Wyspa Jamesa Bonda i Wielki Budda w Jaskini

Tego dnia około godziny 8 rano wyruszyliśmy na prywatną wycieczkę do Zatoki Phang Nga będącą zarazem parkiem narodowym, który każdego roku odwiedzany jest przez wielu turystów, którzy przybywają dla pięknego krajobrazu, krystalicznie czystej wody oraz Wyspy Ko Tapu, która znana jest bardziej pod nazwą Wyspy Jamesa Bonda, gdyż "zagrała" ona epizod w filmie Człowiek ze złotym pistoletem.

Po godzinnej podróży samochodem, dotarliśmy do niewielkiego portu, w którym tłumów turystów nie było, i stamtąd ruszyliśmy w podróż łodzią motorową przez las namorzynowy będący częścią zatoki..

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga
 Gdy opuściliśmy już las namorzynowy naszym oczom ukazała się zatoka w całej okazałości z interesującymi formacjami skalnymi i małymi wyspami.... oraz lazurową wodą. 

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga


Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga

Tajlandia- Phang Nga
W zatoce można znaleźć wiele kameralnych plaż, na które można dostać się jedynie od strony wody, my z tej możliwości w prawdzie nie korzystaliśmy ale załatwienie sobie dnia na prywatnej plaży nie jest niczym trudnym ani kosztownym :))

Gdy wreszcie dotarliśmy na wyspę Kho Phing Kan, znajdującą się w bezpośrednim sąsiedztwie Wyspy Jamesa Bonda.. zauważyliśmy, że tam już od tłumów się nie ucieknie... :D

Tajlandia - Phang Nga


Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga


Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga
Kolejnym punktem wycieczki była wioska wybudowana w całości na palach bezpośrednio nad powierzchnią wody. Tam też zakupiliśmy sporo pamiątek oraz zjedliśmy smaczny obiad. 

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga
Teraz czekał nas rejs powrotny do portu, z którego wyruszyliśmy.
Cała wycieczka pozwoliła na długie rozkoszowanie się bajkowymi widokami.

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga

Tajlandia - Phang Nga
Po kilku godzinach spędzonych w zatoce ruszyliśmy samochodem do Świątyni Buddy w Jaskini, której tajska nazwa brzmi: Wat Suwannakuha. Świątynia jest znana głównie ze względu na liczne małpki zamieszkujące jej okolice, które często chowają się również we wnętrzu jaskini, mimo że pracownicy ze wszystkich sił starają się je wygonić ze świętego miejsca.
Sama świątynia w porównaniu z tymi, znajdującymi się  w Bangkoku jest dość skromna, jednak jej umiejscowienie we wnętrzu jaskini sprawia, że jest zupełnie inna od pozostałych i zdecydowanie warta odwiedzenia. 

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Tajlandia- Wat Suwannakuha

Po opuszczeniu terenu Świątyni uzgodniliśmy z naszym kierowcą, że zamiast wodospadów, które w marcu - czyli w samym środku pory suchej w Tajlandii, nie wzbudzają większych emocji, wybierzemy się do ośrodka zajmującego się ochroną kilku gatunków żółwi morskich oraz dba o to by chore osobniki po kuracji wróciły do swojego środowiska naturalnego. 

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

Tajlandia

W ośrodku faktycznie żółwi było bardzo dużo....większość z nich została uratowana przed śmiercią i przechodzi w ośrodku kwarantannę przed powrotem do swojego naturalnego środowiska. 

I tak właśnie dobiegła końca nasza wycieczka tego dnia... teraz tylko powrót do hotelu i odpoczynek i przepyszne naleśniki :D

Tajlandia

Tajlandia
Kolejnego dnia zarezerwowany mieliśmy transfer na największą wyspę Tajlandii- Phuket, gdzie spędziliśmy tylko jeden dzień przed wylotem z Tajlandii. Oto kilka zdjęć z naszego hotelu i jego okolicy.

Tajlandia- Phuket

Tajlandia- Phuket

Tajlandia- Phuket

Tajlandia- Phuket

Tajlandia- Phuket

Tajlandia- Phuket

Ciekawostką było to, co nasz hotel dzieliło od plaży - był to niewielki strumyk, który wieczorem zamieniał się porywisty potok.... - nie wiem jak to się działo i wolę nie wiedzieć co tam płynęło :D
W każdym razie aby dostać się z hotelu na plażę lub do jakiegokolwiek życia poza terenem hotelu, trzeba było przeprawić się niewielką tratwą obsługiwaną przez Pana z poniższych zdjęć.

Tajlandia- Phuket

Tajlandia- Phuket

Tajlandia- Phuket

Tajlandia- Phuket
 Po kolacji i naszym ostatnim zachodzie słońca w Tajlandii, czym prędzej ruszyliśmy do naszego hotelu, by Pan obsługujący tratwę nie zniknął :D

Tajlandia- Phuket

Tajlandia- Phuket

Tajlandia- Phuket
I tak minął nasz ostatni dzień w Tajlandii.... Mam nadzieję, że pewnego dnia uda mi się wrócić do tego kraju... :)